Pozwól dziecku poleniuchować…

…i odpocząć od szkoły.

Ferie zimowe to idealna pora, aby trochę odpocząć od szkoły i poleniuchować oraz spędzić czas wspólnie z najbliższymi.

Dzieci rozpoczynają ferie, a prawdziwa zimowa aura daje nam sygnał, że warto celebrować ten wyjątkowy okres. To nie tylko dwa tygodnie odpoczynku od szkoły, ale także okazja dla rodziców, aby trochę więcej czasu spędzić ze swoimi dziećmi.

Jak wskazują wyniki ankiet, dzieci marzą o odpoczynku, dłuższym spaniu, niekończącej się zabawie i życiu bez pośpiechu, ale też o… dłuższych chwilach w domu razem z rodzicami i rodzeństwem. Nie zapewniajmy im wtedy wyrafinowanych atrakcji – drogich obozów, czy kolonii, które nie są w zainteresowaniu dzieci, bo wynikiem tego będzie to, że zarówno ten wolny czas, jak i pieniądze zostaną zmarnowane, a obydwie strony pozostaną rozczarowane.

Najlepszym wyjściem z tej sytuacji jest wcześniejsze, oczywiście wspólnie z dzieckiem, zaplanowanie organizacji czasu zimowych ferii. Ważne jest, aby przy tej okazji koniecznie wziąć pod uwagę zainteresowania naszej pociechy, np. majsterkowanie, gotowanie, czytanie książek itp. Możemy wtedy zaproponować np. wspólne pieczenie ulubionego ciasta, zbudowanie prostego karmnika, wspólne odwiedzenie biblioteki czy zorganizowanie zajęć mających na celu wspólną zabawę, ale też rozładowania energii poprzez sport.

Dzieci z utęsknieniem wyczekują na ferie zimowe. Nie muszą wstawać wczesnym rankiem, kiedy na dworze jest jeszcze ciemno. Mogą zapomnieć o kartkówkach, sprawdzianach, zadaniach domowych, a skupić się na zabawie i przyjemnościach. W tym okresie trzeba!!! dzieciom pozwolić na szczególne leniuchowanie i wypoczynek. Ale…  jest to rzeczywiście czas, aby dziecko odpoczęło od szkoły, ale niekoniecznie od obowiązków domowych. Musi być choć trochę angażowane np. w sprzątanie domu, pokoju czy robienie zakupów…

Ferie zimowe to również jest to idealny okres, kiedy można spędzić więcej czasu razem, zwłaszcza, jeśli rodzice mają, chociaż kilka dni urlopu. W roku szkolnym wszystko jest w biegu, ale nie oczekujmy też od dziecka, że w czasie ferii nadrobi szkolne zaległości, bo zbuduje to w nim poczucie krzywdy i niesprawiedliwości. Ale co robić, gdy dla dziecka jedyną atrakcją jest tablet lub komputer? Zastanówmy się, z czego to wynika. Może dziecko nie zna innych form spędzania wolnego czasu? Może nie umie bawić się z innymi dziećmi? Na spontaniczną zabawę z rówieśnikami często brakuje czasu. Po szkole dziecko spędza czas w świetlicy czy uczestniczy w zajęciach dodatkowych. A kiedy ostatnio bawiliśmy się z naszymi dziećmi w ciekawe i edukacyjne zabawy?

Może tym razem zaplanujmy coś wspólnie i zróbmy to – razem. Pokażmy dziecku inne, czasami proste w wykonaniu, ale bezpieczne i zdrowe formy spędzania czasu. Wyjdźmy na sanki, lodowisko, ulepmy bałwana, a może zjedzmy po kiełbasce upieczonej na przygotowanym wspólnie ognisku. A w domu… siadajmy na dywanie i np. zagrajmy wspólnie w planszówki. Pomysły na zabawy możemy zaczerpnąć z Internetu, a będą one czasami wymagały od nas tylko drobnych przygotowań – postaramy się, aby zachować jednocześnie wyjątkowy, zabawowy charakter ferii zimowych. Prawda, że niewiele? Może to jednak w sposób znaczący pomóc dziecku w przyszłości dokonać właściwego wyboru postępowania.

Nie zapomnijmy też, że dziecko musi mieć czas na regenerację sił i energii, który może przeznaczyć wyłącznie dla siebie, na swoje pasje, zainteresowania. Takie momenty z jednej strony pozwalają mu na świeży start w nowy semestr szkolny, z odnowionymi zapasami sił, a z drugiej – budują pozytywne wrażenia i wspomnienia, które w podświadomości towarzyszą dzieciom w ich śródrocznych zmaganiach szkolnych.

Pamiętajmy też, że gdy rodzice pracują, a dziecko jeszcze nie zostaje w domu samo, koniecznie musi mieć zapewnioną opiekę. Sprawdzonym rozwiązaniem są dyżurujące w ferie świetlice szkolne czy udział w zajęciach ośrodka kultury lub np. pomoc ze strony babci i dziadka. Można też poszukać znajomych mających podobny problem i wspólnie zadbać, aby maluchy spędzały wolny czas pod czujnym okiem opiekunów.

Życzę powodzenia i udanych, rodzinnych ferii zimowych.

Agata Tabor – pielęgniarka szkolna