I wszystko jasne…
Mamy już odpowiedź na zapytanie internautów dot. wycinki lasów w okolicach Sadownego. Wg NPK wycinka odbywa się zgodnie z planem urządzania lasów zatwierdzonym przez Ministra Środowiska.
Przypomnimy, że 9 października zwróciliśmy się do Dyrekcji Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego i Zespołu Parków Krajobrazowych w Otwocku z pytaniami treści:
Naszych mieszkańców interesuje, czy tak masowy wyrąb lasu i na tak znacznym obszarze w okolicy m. Sadowne następuje za zgodą Dyrekcji Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego czy też Mazowieckiego Zespołu Parków Krajobrazowych? Czy nie da się jej zatrzymać i powstrzymać tak radykalnych zmian dla flory i fauny naszego Parku Krajobrazowego?
Już w dniu dzisiejszym (10.10.2019) uzyskaliśmy pierwszą i być może jedyną odpowiedź. Z upoważnienia Dyrektora NPK odpowiada p. Krzysztof Fedorczyk – p.o. Kierownika ds. Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego, podając, iż wycinka drzew odbywa się zgodnie z planem urządzania lasów zatwierdzonym przez Ministra Środowiska, a Dyrektor Mazowieckiego Zespołu Parków Krajobrazowych nie posiada kompetencji, żeby zmieniać zatwierdzony przez Ministra Środowiska plan urządzania lasów. Oto przedmiotowe pismo NPK>>>
O problemie wycinki drzew, opisanym w Portalu Info Sadowne, była również mowa w końcowej części XIII Sesji Rady Gminy Sadowne, która odbyła się 10 października br. Informował o tym radnych Wójt Gminy Sadowne p. Waldemar Cyran. Stwierdził, iż zainteresował się sprawą i zwrócił się z podobnym zapytaniem do Nadleśnictwa w Łochowie, które w imieniu Skarbu Państwa sprawuje nadzór nad przedmiotowym terenem. Odpowiedź Nadleśnictwa była oczywiście zgodna z treścią otrzymanego przez nas pisma z NPK. Polecam relację na youtube z XIII Sesji Rady Gminy Sadowne>>>
I wszystko jasne… Sadowieńska „rzecz”dzieje się zgodnie z planem zatwierdzonym na wysokim szczeblu i nikt nie jest w stanie go zmienić, a może nikt się nawet nie odważy pomyśleć o zmianie.
No cóż, ponoć „ciągłość gospodarki leśnej” w Lasach Państwowych będzie zachowana. A krajobraz? To już zależy od „punktu widzenia”, a może…
Tekst: Sławek Chyliński