Sadowieńscy wędkarze po corocznym Zgromadzeniu
26 stycznia br. członkowie Koła nr 27 Polskiego Związku Wędkarskiego obradowali na Walnym Zgromadzeniu Sprawozdawczym.
Zgodnie z regulaminem Prezes Koła kol. Karol Pakieła otworzył zebranie, uczczono minutą ciszy zmarłych w ostatnim roku Kolegów i przystąpiono do realizacji kolejnych punktów porządku obrad.
Miłym akcentem było wręczenie Brązowej Odznaki PZW kol. Eugeniuszowi Nowotce, który od lat przewodniczy Sądowi Koleżeńskiemu Koła i aktywnie wspiera wszelkie działania.
W sprawozdaniu z działalności Zarządu Koła za 2019 r. kol. Prezes podkreślił, że Koło w 2019 r. liczyło 96. członków, a dysponując budżetem niespełna 2.000 zł. zorganizowano: akcję sprzątania ze śmieci części wód i nadbrzeży położonych na terenie gminy Sadowne, mistrzostwa Koła w dyscyplinie spławikowej i spinningowej oraz XXIV Memoriał prof. M. Chmielewskiego, a także wzięto udział w organizacji VI Biegu ku czci bł. E. Grzymały i zawodach spławikowych o Puchar K. Stefanowicza „Asa”.
Następnie sprawozdania złożyli: Skarbnik Koła kol. Leszek Bojar, w imieniu Komisji Rewizyjnej – kol. Mariusz Postek oraz Sądu Koleżeńskiego – kol. E. Nowotka.
W toku dyskusji podkreślano nieetyczne zachowanie członków Zarządu okręgu mazowieckiego, którzy ponownie nie zgodzili się za zawarcie z okręgiem siedleckim porozumienia, zaśmiecanie i niszczenie przyrody przez wędkarzy tego okręgu łowiących w wodach położonych na terenie naszej gminy, a także kłopoty jakie ze strony „miejscowych” wędkarze napotykają w dostępie do łowisk.
Przyjęto preeliminarz budżetowy oraz plan pracy Zarządu, co oznacza, że Koło nadal będzie funkcjonować w dotychczasowej formule. Niestety, członkowie Koła muszą najpierw wnieść opłatę członkowską u naszego Skarbnika (zaprasza w godzinach pracy sklepu), a jeśli ktoś chce korzystać z wód, które nadzoruje okręg mazowiecki (Bug, dopływy i starorzecza), musi wnieść dodatkową opłatę u Skarbnika jednego z Kół PZW, które należą do okręgu mazowieckiego – np. w Broku, Małkini, Ostrowi Maz. czy Wyszkowie. Nie musimy wnosić takiej opłaty w okręgu siedleckim.
I jak to wśród wędkarzy, nie mogło zabraknąć opowieści o „taaakich rybach”, które przeważnie „schodziły z haczyka” w minionym roku, a na koniec także podziękowań dla Dyrektor GOK w Sadownem p. E. Piórkowskiej za gościnne udostępnienie lokalu i udogodnienia.
Tekst: RW
Foto: Karol Pakieła