Teraz płacz…
Płacz często jest jednym z pierwszych komunikatów narodzonego właśnie dziecka i to właśnie na ten płacz czeka matka, chcąc dowiedzieć się, że dziecko oddycha i jest silne. A w okresie późniejszym?
Z biegiem lat potrzebie płaczu towarzyszy potrzeba poradzenia sobie z napięciem, stresem. Łzy, jeżeli pozwolimy sobie na nie, mogą być naszym sprzymierzeńcem dając poczucie oczyszczenia i mówiąc, że dzieje się coś ważnego dla nas.
Dziecko płacze?
Janusz Korczak napisał, że „Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat”. A kiedy dziecko płacze? Co wówczas się dzieje? Czy reagujemy równie empatycznie? Czy umiemy mu towarzyszyć? Czy potrafimy ten płacz ukoić? I dlaczego w ogóle dzieci płaczą?
Rodzice niemowląt, coraz częściej świadomi negatywnych skutków metody „wypłakiwania się” i toksycznego działania kortyzolu (hormonu stresu) na niedojrzały mózg dziecka, reagują z troską i czułością na płacz maleństwa. Nawet pomimo zmęczenia i braku snu. Sprawa komplikuje się jednak, gdy dziecko jest starsze, kilkuletnie. I płacze.
W miarę narastania płaczu podnosi się poziom frustracji i jednego, i drugiego. W dalszej perspektywie cierpi na tym wzajemna relacja. Dziecku brakuje zrozumienia, zauważenia i wzięcia pod uwagę. Potrzebuje wsparcia i pocieszenia. I to jest zadaniem rodzica, bowiem dla dzieci płacz jest reakcją ogromnie stresującą i dlatego nigdy nie robią tego bez powodu.
Co może pomóc, gdy płacze starsze dziecko?
Pozwólmy mu płakać tak długo, jak chce. Zadziwiająca jest reakcja dziecka, które spotyka się z naszą akceptacją tej sytuacji – płacz niejednokrotnie kończy się niemal wraz z pytaniem: „chcesz sobie popłakać?”.
Głaszczmy je, przytulajmy, kołyszmy w ramionach – nie musimy niczego mówić. Gdy jest na to gotowe, siła płaczu zmalała, spróbujmy nazwać uczucia i poszukajmy potrzeb – o co chodzi naszemu dziecku. Zapewniajmy je o bezpieczeństwie i naszej gotowości, by je wysłuchać i pomóc. Traktujmy poważnie przyczynę płaczu – nawet jeśli chodzi o zgubioną zakrętkę od butelki, która była łódką dla myszki. Z wolna musimy dotrzeć do sedna sprawy zwłaszcza, gdy podejrzewamy, że źródłem płaczu są problemy szkolne. Używajmy spokojnego i łagodnego tonu głosu, a następnie wspólnie z dzieckiem ustalmy sposób rozwiązania zawiłej sytuacji.
Co z dorosłymi?
Wg badań prowadzonych przez psychologów, płacz w naszym społeczeństwie postrzegany jest jako oznaka słabości i przyjmuje się, że płaczą tylko kobiety, bo prawdziwy mężczyzna unika łez jak ognia. Jednak płacz może mieć wpływ terapeutyczny i oczyszczający zarówno na kobiet, jak i mężczyzn. Łzy wcale nie są oznaką słabości i nie powinny powodować uczucia upokorzenia czy zakłopotania. Płacz, bowiem, może być bardzo pożyteczny i pomoże nam uporać się z wieloma trudnymi uczuciami. A z drugiej strony, to, że ktoś nie płacze, wcale nie oznacza, że jest silniejszy psychicznie.
Wciąż jednak wstydzimy się płaczu, zakrywamy się lub odwracamy. Psychologowie radzą, czas zerwać ze wstydem i przyznać, że płacz może być pomocny, oczyszczający.
Ale czy płacz jest zdrowy?
Psycholożka Anna Cyklińska uspokaja, że płacz jest zdrowy w odpowiednich ilościach i dodaje: Potrzebujesz się wypłakać? Płacz! Dzięki temu oczyścisz umysł poprzez obniżenie hormonów stresu. Płacz to nie tylko smutek, to również wzruszanie się, współodczuwanie z innymi. Wtedy świadczy o wysokim poziomie empatii, z której warto być dumnym i pielęgnować ją. Wiele osób płacze, kiedy się złości lub czuje bezsilność – to też jest ok – wyjaśnia ekspertka.
Psycholożka wyróżniła także najczęściej wymieniane przez swoich obserwatorów powody łez. Płacz może być związany z:
- przeżywaniem smutku, bólu, choroby,
- oczyszczaniem się z emocji,
- oznaką bezsilności,
- wywoływaniem emocji wstydu,
- wzruszeniem,
- samotnością, utratą,
- empatią, współodczuwaniem z innymi,
- poruszeniem miłością.
Zanim więc powiemy komuś, żeby nie płakał jak baba, zastanówmy się, czy nie robimy mu krzywdy.
A tak na sam koniec rada – nie poddawajmy się, a dla dorosłych borykających się z upływem czasu – kilka wersów piosenki „Teraz płacz”, którą wykonuje popularny piosenkarz Andrzej Piaseczny (zajrzyjmy też na YouTube>>>):
Mówią człowiek wszystko może
Niechby tylko chciał
Spróbuj może chcieć odwrócić czas
….
Teraz płacz, teraz płacz póki czas
Stało się co miało stać
Agata Tabor – pielęgniarka szkolna
Źródła: