KANAŁ

Żyjemy nad rzeką, która w zamierzchłych czasach była jedną z głównych arterii komunikacyjnych Europy, więc nie dziwota, że wciąż napomykam o Bugu w swych opowieściach.

Pod wysokim brokowskim brzegiem przepływali starożytni kupcy, bywali tu jednak także goście mniej mile widziani, bo i ruscy wojowie wraz ze swymi wikińskimi najemnikami chętnie korzystali z tej trasy, by dostać się do serca ziem piastowskich. Każdy pływał, jak i czym chciał, bo żegluga była całkowicie wolna. Z rzek korzystali także właściciele wodnych młynów, tartaków, foluszy i hodowcy ryb. Przegradzali rzeki, rzeczki i strumienie i piętrzyli wodę podług własnych potrzeb, innym utrudniając żeglugę. Mnożyli się też sobiepankowie, którzy prawem kaduka stawiali przeszkody na rzekach, żądając od przepływających opłacenia myta.

Więcej na stronie http://madzelan.cba.pl/kanal/