ROK 1807 – FRANCUZI W BROKU
6 października 1806 r. król pruski Fryderyk Wilhelm III lekkomyślnie wypowiedział wojnę Napoleonowi, a już 14 października wojska pruskie otrzymały nokautujące ciosy pod Jeną i Auerstädt.
Stało się to zaledwie sześć dni po rozpoczęciu przez stronę francuską działań zbrojnych, była to więc jedna z najszybszych kampanii w historii. Państwo pruskie zaczęło się dosłownie rozpadać. Już 27 października Napoleon wjechał triumfalnie do Berlina, a armia pruska była na tyle zdemoralizowana, że fortece uważane za niezdobyte, poddawały się Francuzom praktycznie bez walki. Wielotysięczna załoga potężnej twierdzy w Szczecinie skapitulowała przed oddziałem liczącym kilkuset huzarów.
Pokonanie prawie 600 km dzielących Berlin od Warszawy zajęło Francuzom miesiąc. 27 listopada syn oberżysty marsz. Joachim Murat wjechał na czele swej jazdy do Warszawy. Przyjęcie było entuzjastyczne i nawet taborowych ciurów witano iście po królewsku. Anna z Tyszkiewiczów Potocka-Wąsowiczowa pisała: „kłócono się o nich, wyrywano ich sobie, licytowano się, kto ich lepiej przyjmie”.
Więcej na stronie http://madzelan.cba.pl/rok-1807-francuzi-w-broku/