”Vanitas”

Monika Kresa – absolwentka LO w Sadownem rok 2002 i jej kolejny wiersz z okienka poetyckiego.

*

*

*

*

Vanitas

*

A jeśli nie ma nic i ból przeminie?
*

Uczyniłeś człowieka
na swój obraz i podobieństwo
*

Czemu świat
tylko na miarę człowieka
bez
konieczności wiecznego
materialnego trwania?
*

Vanitas vanitatis
przebrzmiewa
w szumie pędzących autobusów
tysiąca obcasów
śpieszących do nikąd
*

Et omnia vanitas
omnia
każda sekunda
mego śmiertelnego
trwania
ucieka w inną stronę
nie tworząc całości
ani z milionami
minionych
ani z jednostkami
nieznanych
*

Et hic omnia vanitas?

*

A świat
wiruje w tańcu
zwodzi zmysły
słodkim zapachem forsycji
i mokrych kwiatów
kasztanowca
Nie wierzy w nieuniknione
*

W to, że
będą tacy, których
nie zdąży nikt pochować i opłakiwać
zmienią się
w bezistnienie
tak po prostu
w momencie
zderzenia
nieba z ziemią
*

I na nic im się nie zdadzą
ćwiczone od wieków
skargi umierających
*

Bo umierania nie będzie
*

I nikt nie zdąży
zadać Ci odwiecznego pytania
młodzieńca
z przestrzeloną skronią
*

Warszawa – Stoczek 21. 04. 2005 – 24. 04. 2005