Tryptyk Wielkanocny I
*
*
*
*
*
Zeskalenie
*
Nie przepraszam Cię, Panie
za kamień niezgody,
o który się mój bliźni
codziennie potyka.
Sam pragnę być kamieniem
rzuconym w nurt życia.
*
Nie zabiegam o łaskę
dla serca z kamienia,
które nieobce mądrym,
które znają głupcy.
Moja wiara z kamienia,
a tą się nie kupczy.
*
Nie chciałbym być kamieniem
z Grobu Twego, Panie.
Jego ziemiański ciężar
dźwigam, jeśli trzeba.
Chciałbym być – dla Twej woli-
podwaliną nieba.

