Bez tytułu…
Kolejnym autorem wierszy, które będziemy prezentować w naszym „Okienku poetyckim”, jest Krzysztof Tomaszewski. Cykl jego utworów rozpoczynamy wierszem z tomiku „Umknąć wszystkim”.
Krzysztof Tomaszewski to znany i ceniony siedlecki poeta. Absolwent KUL, działacz w latach 80-tych Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego w Siedlcach. Twórca grupy poetyckiej „Kanon” – w ramach ChSS.
Obecnie jako założyciel Siedleckiej Grupy Literackiej „Witraż”, działającej od kilku dekad w Siedlcach, jest wspólnie z innymi osobami jej animatorem. Dzisiaj i w kolejnych publikacjach skupimy się wyłącznie na poezji Krzysztofa Tomaszewskiego.
* * *
ona się boi
bo nie wie jak zacząć
on lęku pełen
bo przegrać może
nim słowa padną pierwsze
lub z gry dotyków
powstaną wiersze
więc ślą spojrzenia
rumieńce liczą
i z wstchnień wróżą
jak z fusów kawy
mijają godziny
tygodnie z deszczem
tygodnie bez deszczu
przekwitają zawilce
wschodzą tulipany
tylko patrzeć jak smutne jabłonie
bielą i różem wypełnią pejzaże
ona się lęka
on
…cóż
to samo
a miłość do drzwi puka zdziwiona
że nikt jej nie otwiera
że nikt na nią nie czeka
ani on
ani ona
(wiersz z tomiku „Umknąć wszystkim”)
Foto: Wiesław Maliszewski
