Skwar, woda i… dobra zabawa
Słońce już wysoko, czyste niebo, gorąco, bezwietrznie. Sytuację ratuje tylko schłodzenie kąpielą wodną.
W niedzielne przedpołudnie, 5 lipca, słupek rtęci osiągał swoje maksimum. Słońce mocno prażyło, a wrażliwi na wysoką temperaturę ukryli się w chłodnych zakamarkach swoich domów.
– Tylko najbardziej zahartowani pojawili się rano i w taki upał na basenie – informuje p. Adam Choromański, ratownik sadowieńskiego basenu kąpielowego. – Jedyne w okolicy takie kąpielisko powoli się zapełnia, woda jest ciepła i czysta. Na zasadzie odwzorowania dnia wczorajszego, wkrótce basen będzie „pękał w szwach” od miłośników zabaw wodnych – dodaje, jednocześnie monitorując całą długość tafli wody.
Od wczoraj mieszkańcy Sadownego i okolicy mogą korzystać z dobrodziejstw kąpieli wodnej w odkrytym, sadowieńskim basenie. Udało się namówić do opieki nad basenem – p. Adama Choromańskiego, starszego ratownika WOPR Warszawa. Oprócz doświadczenia w zakresie ratownictwa wodnego, jest on też instruktorem pływania i instruktorem piłki wodnej.
Zachęcamy do odwiedzenia basenu kąpielowego i przypominamy, iż jest on zlokalizowany w Sadownem, przy ul. Słonecznej (obok basenu jest parking dla pojazdów). Basen czynny każdego dnia w godz. 10.00 – 18.00.
Polecamy!
Tekst/foto: sch