Ptysie „na ostro”
Ptysie nie zawsze muszą być nadziane słodkim kremem.
Myśląc o ptysiach najczęściej wyobrażamy sobie ciastka wypełnione owocami i słodkim kremem lub bitą śmietaną, posypane obficie cukrem pudrem lub oblane polewą czekoladową. Cóż za pyszny deser…
Ale ptysie mogą być pysznymi ciastkami „na ostro” i stanowić smaczną przystawkę, np. przed podaniem dań z grilla.
Proponuję ptysie nadziane farszem mięsnym lub pieczarkowym. Świetnie smakują popijane czerwonym barszczykiem (nawet tym z papierka) lub… piwem.
Przepis na ptysie:
1 szklanka wody
½ kostki margaryny
1 szklanka mąki
5 jajek
½ łyżeczki proszku do pieczenia
Sposób wykonania:
– wodę z margaryną zagotować
– dodać mąkę i cały czas mieszać trzymając garnek na małym ogniu
– gdy masa będzie jednolita, zdjąć garnek z ognia i ostudzić ją
– do ostudzonej masy stopniowo dodawać jajka i proszek – ciągle mieszać łyżką lub mikserem
– na blachę wyłożoną papierem do pieczenia nakładać łyżką lub szprycą porcje (należy zachować pewne odległości, gdyż ciastka „rosną”)
– piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 st. C – ok. 30 minut
Cebulę pokroić w drobną kostkę i przesmażyć na niewielkiej ilości oleju, dodać starte pieczarki (na tarce jarzynowej o dużych otworach) – wszystko razem podsmażyć (wyparować wodę). Dosmaczyć solą, pieprzem, papryką i innymi ulubionymi przyprawami. Można dodać drobno pokrojoną natkę pietruszki.
Łopatkę lub inne mięso z odrobiną tłuszczyku ugotować z warzywami (marchew, pietruszka, seler), listkiem laurowym i zielem angielskim. Miękkie mięso i warzywa zemleć.
Cebulę pokroić w drobną kostkę i przesmażyć na niewielkiej ilości oleju, dodać zmielone mięso i warzywa – dosmaczyć solą, pieprzem, papryką i innymi ulubionymi przyprawami. Wszystko razem podsmażyć.
Ptysie nadziewać lekko ostudzonym farszem. Przed podaniem można podgrzać je w mikrofali lub w piekarniku.
Skoro ptysie były na ostro, to na deser może być jakieś ciasto, np. biszkopt z kremem czekoladowym – zwany ???
SMACZNEGO!
Tekst/foto: sch