Dlaczego warto czytać?!

Pasja zamiast nałogów – chyba, że nałóg namiętnego czytania.

Wielokrotnie Gminna Biblioteka Publiczna w Sadownem zachęcała Państwa do czytania książek i… nie pozostało to bez echa. Świetny poziom czytelnictwa w gminie Sadowne znajduje odzwierciedlenie w statystykach bibliotecznych, którymi chwalimy się Państwu od czasu do czasu. Nie w cyferkach jednak jest rzecz, a w „miłości” do książek i czytania, którą prędzej czy później większość z nas odnajduje w sobie. Wtedy też wystarczy mała iskierka, by doszło do zainicjowania naszej namiętności czytania – nałogu, a może pasji?

W dzisiejszych czasach, przy nakazach, rygorach, ograniczeniu spotkań (tu mamy na myśli głównie spotkania w bibliotece, autorskie) pragniemy ponownie zwrócić się do naszych czytelników, stałych i tych z wątpliwościami, z krótkim wyjaśnieniem zagadnienia: „Dlaczego warto czytać?!”. Właściwie, to w naszym imieniu pochyli się wirtualnie nad tematem p. Janusz Łapiński, który w pewien sierpniowy czwartek zjawił się w sadowieńskiej bibliotece – może z chęci promocji swojej nowej książki noszącej tytuł będący tematem tego artykułu, ale też prawdopodobnie z posiadania odczucia „głodu” spotkań ze swoimi czytelnikami.

Jak opisuje swoją postać nasz autor? Krótko… Jacek Łapiński – pisarz, prawnik, przedsiębiorca, pasjonat psychologii pozytywnej, papa (dumny ojciec syna), podróżnik po Polsce, pływak (i mors), piłkarz (rekreacyjnie kopiący piłkę), przyjazny i pogodny.

Jaki ma pogląd na temat czytelnictwa? Sprawdźmy… Myślenie to proces nieustanny. Przecież nie przestaniesz myśleć. Dlatego też nie przestawaj czytać! Co byśmy robili, gdyby nie było w naszym świecie książek? Bez książek siedzielibyśmy teraz na łące i paśli owce. Śmiejesz się? Powiem Ci, że bez książek nie byłoby ani telefonu, ani telewizora, ani komputera i Internetu. Nie wierzysz? To obejrzyj film o kulturach pierwotnych. Żyją bez książek i na prostym poziomie. Nasz XXI wiek (pomimo pewnych trudności) jest jednak wiekiem możliwości. Porównaj poziom rozwoju kultury piśmiennej i niepiśmiennej. Analfabetyzm XIX wieku – to brak umiejętności czytania i brak możliwości czytania. Analfabetyzm XXI wieku – to brak umiejętności zrozumienia tekstu i brak chęci czytania.

I bezpośrednio do czytelników – kilka słów wirtualnie z czytelni Gminnej Biblioteki Publicznej w Sadownem:

Warto czytać. Dlaczego warto to robić? Bo czytanie to cenna, wartościowa czynność, która wzbogaca nasze życie.

Człowiek zaczyna życie w pieluchach i niektórzy niestety kończą życie w nich. Badania pokazują, iż osoby, które dużo czytają (i podejmują inne formy aktywności umysłowej) nie mają takich problemów umysłowych na starość, jak te osoby, które oglądają dużo TV. Włączając telewizor, wyłączasz myślenie. Mam tu na myśli telewizyjną papkę. Tracąc czas na bezsensowne programy, nie ma się już czasu na inne rzeczy. A czas szybko mija.

Wpływ lektury polega na tym, że przejmuje się najlepsze myśli autora. Czytanie to jakby spotkanie z nim. Warto poznawać prace specjalistów, bo w wielu przypadkach doszli oni do istoty sprawy, wyręczając nas już w tym problemie. Ktoś pomyślał to za Ciebie. To nauka od najlepszych.

Jeśli przyjrzymy się nawykom ludzi sukcesu (również postaciom, które przeszły do historii), to odkryjemy właśnie, że poświęcają dużo czasu na czytanie książek i literatury fachowej. Jeśli odczuwa się prawdziwy głód wiedzy, to trzeba go codziennie zaspokoić. Lektura karmi umysł. Daje do myślenia i dostarcza inspiracji. Szukanie nowych pomysłów na ulepszenie pracy, jest częścią pracy.

Warto sięgać po książki z różnych dziedzin, nie tylko z tej zawodowej. Poszerza to horyzonty poza obszar zawodowy. Warto czytać książki biznesowe i psychologiczne, klasykę literatury, a także biografie, reportaże, wywiady. I inne. Czasem coś lekkiego. To, co czytamy ma wpływ na wybór kolejnych lektur. Im więcej czytamy, tym zapewne wyżej ustawimy sobie poprzeczkę.

Czytaj także portale lokalne i branżowe – by wiedzieć, co „w trawie piszczy”.

Czytanie ma pewną magiczną moc: łączy jednoczesny odpoczynek z rozwojem osobistym. Czytanie to dobry początek. Czytanie podsuwa dobre myśli, a lepsze myśli przekładają się na efektywniejszy stylo działania. Książki otwierają umysł, ale zmiana pochodzi od Ciebie. Jaka książka czy myśl sprawiła, iż spojrzałeś na świat z innej perspektywy?

Paradoks czytania polega na tym, iż ten artykuł przeczytali najczęściej ci, co i tak dużo czytają – udostępnij proszę tę wiadomość, aby trafiła również do innych.

Pozdrawiam serdecznie, Jacek Łapiński

Dziękujemy autorowi za ciekawe spotkanie i przekaz, który – mamy nadzieję – dotrze do szerokiej rzeszy czytelników i (jak wcześniej pisaliśmy) tych z wątpliwościami. Zapraszamy do GPB w Sadownem, która już dysponuje ostatnio napisanymi i wydanymi książkami J. Łapińskiego: „Dlaczego warto czytać” i „Jak być lepszym” (ta ostatnia książka dotyczy rozwoju osobistego, a więc tego w jaki sposób być lepszym. Podsuwa dobre myśli – http://jaceklapinski.pl/jak-byc-lepszym/.

Zapraszamy też na strony internetowe autora:

– Strona „Inspirowanie” na FB – inspirowanie od dobrego do lepszego (polub ją proszę – dziękuję): http://www.facebook.com/inspirowanie/

– Strona autorska JŁ: http://jaceklapinski.pl/

Tekst: Sławek Chyliński

Foto: GBP w Sadownem/Internet

Źródło: „Dlaczego warto czytać”, Janusz Łapiński, Łapy, 2020