Świątecznie i spacerowo
Każda okazja do wyjścia z domu na spacer jest dobra – zwłaszcza, gdy sprzyjają nam ku temu warunki.
Święta, bezchmurne niebo, ciepło, wiosna… i oczywiście chęć spalenia nadmiaru kalorii, to okazja do wyjścia z domu. Nie musimy się spieszyć, nic nas nie goni, nie mamy żadnej zaległej roboty i wszędzie… błogi spokój. Możemy zobaczyć to, czego nie widzimy na co dzień, co umyka nam i pozostaje zawsze do zobaczenia w naszych „najbliższych” planach. Tym razem uliczki Sadownego i ich otoczenie – drugi dzień Świąt Wielkanocnych – popołudnie.
Nie czekajmy na kolejną okazję, bo może prędko się nie trafić. Na pewno nie będziemy żałować. Zachęcam.
Tekst/foto: Sławek Chyliński