“Wodą malowane”
Niestety, to już ostatni prezentowany przez nas wiersz p. Danuty Kobylińskiej – Konik.
*
*
*
*
Wodą malowane
*
Zafalowało
srebrno-błękitne
miasto
podwodne
*
Zaprosiło
do zielonej bramy
*
Białe Anioły
zatańczyły
na błękitnych
parkietach
*
w rytmie
symfonii
bieszczadzkiego
wiatru
*
Popłynęły
w dal Anioły
a srebrzyste miasto
w przepaść serca
mego wpadło
*
Solina, 05.06.2013 r.
Foto: Wiesław Maliszewski