Kategoryczne „NIE”
Społeczeństwo i lokalne władze samorządowe mówią jednym głosem: „Sprzeciwiamy się budowie instalacji do segregacji odpadów na terenie gminy Sadowne”.
Wywołane przez Wójta Gminy Sadowne, p. Waldemara Cyrana spotkanie odbyło się późnym popołudniem, 9 lipca w Sadownem. Głównym i najważniejszym jego tematem było przekazanie mieszkańcom informacji na temat aktualnego stanu postępowania w sprawie planowanej budowy instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych w dawnym Zakładzie „Silikaty”.
– Dziękuję Państwu za przybycie i pragnę na wstępie poinformować wszystkich, iż stanowisko władz naszej Gminy w sprawie planowanej budowy instalacji w dawnym Zakładzie „Silikaty” jest jednoznaczne. Zgodnie z oczekiwaniami naszych mieszkańców, jesteśmy przeciwni tej budowie, nie chcemy mieć na naszym terenie takiej instalacji i wszelkimi sposobami będziemy dążyć do zablokowania realizacji tej inwestycji – rozpoczął spotkanie p. Waldemar Cyran.
Przypomnijmy, o co w tym wszystkim chodzi:
O inicjatywie firmy KRUSZYWA Niemce S.A. dowiedzieliśmy się po raz pierwszy w połowie ubiegłego roku, gdy zwróciła się ona w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia – instalacji mechaniczno-biologicznej przetwarzania zmieszanych odpadów komunalnych o zdolności przetwarzania 60 000 Mg/rok zlokalizowana w miejscowości Zieleniec, działka nr 901. Urząd Gminy w Sadownem informował o tym w Obwieszczeniu Wójta Gminy Sadowne z dnia 04.07.2014 r. Pisaliśmy o tej inicjatywie i swoich wątpliwościach w artykule pt. „Dlaczego w Sadownem”.
Problem instalacji, która może zagrażać ekosystemowi Gminy, nurtował również nasze władze i przedstawicieli lokalnej społeczności w Radzie Gminy. W trakcie XXXVIII Sesji Rady, mając na względzie dobro społeczne, podjęto uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów zlokalizowanych w obrębie wsi Zieleniec, a także inną – w sprawie utworzenia nowego użytku ekologicznego na terenie wchodzącym w obszar wsi Zieleniec. Uchwały dotyczyły m.in. obszaru, na którym zlokalizowany jest dawny Zakład „Silikaty”, a dzięki uruchomieniu uchwalonych procedur powstałaby możliwość oddalenia wniosku o uruchomienie na tym terenie działalności prowadzącej do zmian w ekosystemie (pisaliśmy o tym w artykule „XXXVIII Sesja Rady Gminy”).
Po ostatnich wyborach Nowy Wójt i Rada Gminy Sadowne również stanęli na stanowisku, iż lokalizacja takiej instalacji na terenie Gminy Sadowne jest bezzasadna, a jej budowa byłaby zagrożeniem dla ekosystemu. Podczas III Sesji Rady Gminy p. Waldemar Cyran poinformował: „Dementujemy informację o chęci utworzenia w Zakładzie spalarni, ale faktem pozostaje, iż firma ta zamierza przetwarzać tam 60 000 Mg/rok odpadów, a jest to już zagrożeniem dla naszego ekosystemu. Właśnie opisu tego ekosystemu oraz innych rzeczy brakuje w dokumentacji, którą złożyła do nas firma KRUSZYWA Niemce S.A. Postaramy się, aby dokumenty były solidne, a wdrożona procedura tworzenia planu zagospodarowania wsi Zieleniec zezwala nam na odłożenie rozpatrzenia wniosku do czasu utworzenia takiego planu. Gwarantuję Państwu, iż plan ten będzie zawierał zapis o zakazie prowadzenia takiej działalności, a chociażby doszło do wyrażenia zgody na taką produkcję pomimo, iż nie powinno do tego dojść, to jesteśmy w stanie wymówić firmie użytkowanie Zakładu ze względu na zmianę dopuszczalnego profilu. Utworzymy wspólny „front”, który zagwarantuje nam – mieszkańcom dalsze bytowanie w ekologicznej gminie” (art. „III Sesja Rady Gminy”).
Później okazało się, iż wydatkowanie kilkudziesięciu tysięcy złotych z budżetu Gminy na Plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów zlokalizowanych w obrębie wsi Zieleniec jest zbędne, gdyż „Planowana instalacja nie jest ujęta w Wojewódzkim Planie Gospodarki Odpadami dla Mazowsza na lata 2012 – 2017, z uwzględnieniem lat 2018 – 2023” i odmówiono wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, pozwolenia na budowę, pozwolenia zintegrowanego lub zezwolenia na przetwarzanie odpadów w tej instalacji.
Jednocześnie Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie w postanowieniu z dnia 15 maja 2015 roku stwierdził, iż „planowane przedsięwzięcie nie będzie znacząco negatywnie oddziaływać na środowisko” (art. „Będzie? Chyba nie!”).
Dziwne, ale prawdziwe. Jak to się mówi: „Jest prawda, cała prawda i…”. Wojewódzki Plan Gospodarki Odpadami zawiera w swojej treści wiele inwestycji, których realizacja jest czasami znacznym obciążeniem dla budżetów gmin naszego województwa. Ten i inne problemy skłaniają często inwestorów do wycofania się z realizacji inwestycji, a wtedy powstaje w przedmiotowym Planie luka – miejsce dla nowego inwestora i nowej inwestycji. Wcale nie jest powiedziane, że jedno z takich miejsc nie może zająć inwestycja z naszego terenu, która wspierana jest przez „dobre” plany i bogatych inwestorów. Ważne też, że w połowie przyszłego roku tworzony będzie nowy plan i zostaną ujęte w nim nowe inwestycje. I tu możemy mieć problem!
Problem ten dostrzega Wójt Gminy i nasi Radni. Podczas VII Sesji Rady Gminy z propozycją wykonania wcześniej uzgadnianej inwestycji gminnej – planu zagospodarowania dla wsi Zieleniec – wystąpiła radna, p. Dębkowska, która obawia się, iż firma planująca budowę instalacji przetwarzania odpadów może w przyszłości uzyskać jednak takie zezwolenie, a nowy plan, który powstanie, zastrzegłby powstawanie takich inwestycji na tym terenie (art. „VII Sesja Rady Gminy”).
A co z tą sprawą na dzień dzisiejszy?
– Jesteśmy w trakcie opracowywania decyzji w odpowiedzi na wniosek firmy KRUSZYWA Niemce S. A., w której kategorycznie sprzeciwiamy się planowanej inwestycji. Poinformowaliśmy już też o takiej decyzji Prezesa Firmy KRUSZYWA. Społeczeństwo również nie pozostaje obojętne w tej kwestii i przekazuje władzy swoje poparcie poprzez wnioski przeciwników inwestycji. Dotychczas wpłynęło do nas 680 takich wniosków – omawia sytuację Wójt Gminy i kontynuuje – Wdrożyliśmy również procedurę tworzenia wcześniej uchwalonego planu zagospodarowania przestrzennego wsi Zieleniec. Obszar ujęty w pierwszej części planu został zmniejszony, znajduje się w nim teren Lasów Państwowych i dawnego Zakładu „Silikaty”, ale – aby nie utrudniać życia mieszkańcom – nie ma w nim ujętych żadnych działek prywatnych. Plan będzie zawierał zakaz umiejscowienia na tym terenie instalacji w rodzaju planowanej inwestycji dot. segregacji odpadów.
Co z przyszłością inwestycji?
Jak poinformowano na spotkaniu, cały czas trwa korespondencja pomiędzy Urzędem Gminy w Sadownem a Urzędem Marszałkowskim. W przyszłym tygodniu Wójt Gminy wyda decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach budowy instalacji, a do samej budowy jeszcze długa droga – konieczne są nowe dokumenty, zgody, plany i oczywiście… przychylność środowiska, a tego zapewne nikt się nie doczeka. Nadal zbierane są podpisy mieszkańców przeciwnych tej budowie, a o nowych decyzjach i ustaleniach w tej sprawie Urząd Gminy i nasz Portal będzie informował na bieżąco.
Wójt i obecni na spotkaniu radni Gminy Sadowne uspokajają wszystkich – instalacji do przetwarzania odpadów nie będzie na terenie gminy Sadowne. Oczekują jednak wsparcia od nas i myślimy, że mogą na nie liczyć.
Tekst/foto: sch