Koło muzyczne podsumowało!
19 czerwca w Gminnym Ośrodku Kultury w Sadownem odbyło się kolejne spotkanie z cyklu „Prezentacje artystyczne”. Tym razem swoje umiejętności prezentowali członkowie Koła muzycznego.
Rok zajęć, rok nauki i podnoszenia umiejętności gry na instrumentach. Wraz z zakończeniem obecnego roku szkolnego zawieszone zostają również zajęcia stałe w Gminnym Ośrodku Kultury, ale jest to też dobry czas podsumowań i zaprezentowania nabytych umiejętności. Tym razem przed liczną widownią wystąpili uczestnicy zajęć muzycznych, które w GOK prowadzi instruktor – p. Ewa Jakubik.
Opis psują nam trochę nowe przepisy RODO, ale cóż… Prezentację rozpoczęli klawiszowcy: Iza, Krzysiek, Wiktoria i Julia, prezentując po dwa znane utwory, choćby „Sokoły”, „Płynie Wisła, płynie” czy „Płonie ognisko i szumią knieje”. Po nich nowość: prezentacja instrumentalno – wokalna, podczas której Kinga, Oliwia i Magda na gitarach akompaniowały wokalistce – Natalii do kilku utworów, np.: „Harcerskie ideały”, „Miał raz tata grata fiata” czy „Budujemy łódź”.
Grupa najstarsza to już świetna gra gitarowa Beaty, wspomaganej przez p. Ewę i śpiew Agnieszki, Izy, Wiktorii i Zuzi.
A na koniec – podsumowujący występ wokalno – instrumentalny. Na gitarach wspólnie zagrały: Weronika, Wiktoria, Julia, Maja, Michalina, Zuzanna, Zuzanna, Natalia, Emilia, Aleksandra i Wiktoria. Widownia usłyszała melodie utworów: „Nie chcę cię obchodzić”, „Dni, których nie znamy”, „Wędrówką życie jest człowieka”, „Lecę tam”, „Ale to już było”, „Biegnij przed siebie” i „Alleluja”. Do melodii był też wokal i oczywiście w świetnym wykonaniu… Agnieszki, Zuzi, Izy i Wiktorii.
Aż szkoda, że to już podsumowanie. To był świetny koncert – brawa dla wykonawców i p. Ewy, która z nimi pracuje. Naprawdę widać postępy w umiejętnościach członków Koła muzycznego.
Dziękujemy za ten występ wykonawcom, a także publiczności za przybycie. Szkoda tylko, że tym razem tatusiowie nie dopisali, ale cóż – chyba niedogodna godzina tej prezentacji. A tak przy okazji – może lepiej było obejrzeć ten koncert, niż doznawać nieprzyjemnych emocji?
Tekst/foto: Sławek Chyliński
