WYPRAWA NA GWARDIE 1831 ROKU
…WE WSPOMNIENIACH MICHAŁA MODZELEWSKIEGO.
W grudniu 2024 r. zamieszczono na tych łamach raport Naczelnego Wodza Powstania Listopadowego generała Jana Zygmunta Skrzyneckiego z „Wyprawy na gwardie”, z maja i czerwca 1831 r. Autor przedstawiał ową świetnie rokującą operację jako pasmo sukcesów, gdy tymczasem ówcześni pamiętnikarze i współcześni historycy uważają ją za przedsięwzięcie zmarnowanych szans. Głównym powodem fiaska miało być kunktatorstwo Skrzyneckiego, a szczególnie zwłoka w działaniach między Ostrowią i Śniadowem, przez co utracono efekt zaskoczenia i wytracono impet uderzenia, umożliwiając wycofanie się głównym siłom wroga, a tym samym stracono szansę na ich zniszczenie. Czytelników pragnących zapoznać się z założeniami tej świetnie obmyślanej operacji, zapraszam do lektury wspomnianego opracowania. Przypomnieć wypada, iż opracowany przez generała Ignacego Prądzyńskiego plan zakładał uderzenie na zgromadzone pomiędzy Bugiem i Narwią doborowe formacje rosyjskie określane mianem gwardii, a składające się na korpus dowodzony przez wielkiego księcia Michała Pawłowicza Romanowa.
Tym razem ową wyprawę opisuje nie naczelny wódz, czy choćby generał, ale młodszy oficer, dzięki czemu zyskujemy zupełnie inną perspektywę wydarzeń, na swój sposób nawet bardziej interesującą, gdyż zamiast taktyczno-strategicznego raportu, dysponujemy szczegółowym opisem bojów i potyczek toczonych w naszym regionie.
Więcej na stronie https://madzelan.cba.pl/wyprawa-na-gwardie-1831-roku-we-wspomnieniach-michala-modzelewskiego/
