O karze aresztu i chłoście za palenie tytoniu,

…o wyprawie włościanina do Jerozolimy, pożar w Broku, kilka spraw kryminalnych, ale i o czytelnictwie w Porębie co nieco.

Kilka tygodni temu informowaliśmy, iż poszukujemy udokumentowanych i odległych w czasie świadectw występowania w naszej okolicy osobników zwanych letnikami, a przynajmniej dowodów zastawiania na nich sideł w postaci np. ogłoszeń. Zamieściliśmy wówczas, pochodzący z roku 1898, gazetowy anons pana Rylkego, zachęcający do spędzenia wakacji w jego agroturystycznym przedsięwzięciu w Płatkownicy. Niewiele czasu minęło, a już mamy ogłoszenie kolejne. Pochodzi z roku 1893 i tyczy oferty wynajęcia domku letniskowego w Orle nad Broczyskiem. Przypuszczamy, że chodzi o jakiś domek gościnny mieszczący się przy wówczas majorackim dworze w tejże miejscowości.

Niedawno donosiliśmy się o naszym godnym Kolumba odkryciu, iż miejscowość kościelna Jasienica leży w odległości mniejszej niż 30 km od Broku, a tym samym wchodzi w skład brokowskiego wszechświata. Spieszymy więc z publikacją kolejnego materiału dotyczącego sąsiadów. Już pewien czas temu zamieściliśmy pochodzący z roku 1884 list mieszkańca Kosowa, w którym tenże chwalił tamtejsze władze za wprowadzenie zakazu palenia tytoniu pod karą pieniężną. Okazuje się, że Jasienica znacznie Kosów w tej sprawie wyprzedziła, a jeśli chodzi o kary, to okazała się bardziej radykalna, gdyż zastosowała areszt i chłostę.

Więcej na stronie https://madzelan.cba.pl/o-karze-aresztu-i-chloscie-za-palenie-tytoniu-o-wyprawie-wloscianina-do-jerozolimy-pozar-w-broku-kilka-spraw-kryminalnych-ale-i-o-czytelnictwie-w-porebie-co-nieco/