IWA po raz kolejny
Grupa Poetycka IWA ponownie przypomina o swoim istnieniu, a na naszym Portalu publikujemy skrawek twórczości jednego z jej członków.
Zachęcamy też lokalnych poetów, artystów… do ujawnienia swojej twórczości i zapraszamy do wyeksponowania jej właśnie u nas.
Wiesław Maliszewski
Zimna pościel
Gdy kładli kwiaty
na pergaminie zimy
było już po wszystkim
blade płótno wiejskiego pejzażu
puste obłoki ciszy
i twarze
wszędzie twarze
a w oczach twarzy pokulone ptaki
tylko stara kobieta
idąc krętym wierzbowym gościńcem
szeptem zaplatała pomiędzy palcami
znajomą modlitwę
wtedy żal
żal
zrobiło mi się po twojej
jakże naszej śmierci
bo przecież mieliśmy trwać
jak dwa brzegi jednej rzeki
jak słońce
i księżyc
po zdziecinniały każdego dnia
skowrończeniem błękit
lecz oto w czas niepogody
rzeka wyschła
i coraz trudniej było odróżnić
dzień od nocy
dlatego gdy ułożyli nas
pośpiesznie i beznamiętnie
w tanich tekturach swych pamięci
było mi naprawdę
naprawdę wszystko jedno
jakim przysypią nas czasem.
Gałąź czasu
Gałąź czasu jest już stara
i rozłożona w nieskończoność
rzeczywistości
może cały mój świat
jest jedną kroplą
na krawędzi jej liścia…
Jakim prawem więc
domagam się nieśmiertelności
w oddechu Praojca
w strużkach przeznaczenia
przemycam zakazane owoce
własnej woli
skazany na przypadek
przepadek świadomości
owijam mocno w papier
napotkane słowa
i tylko krew
póki czerwona
opornie w zębach czasu
chrzęści.
Do głębi
Kim byłeś jeśli nie słowem
a jeśli słowem (jak wierzę)
to kim jesteś teraz
rozbudowaną partyturą dźwięków
w harmonii wszechświata…
A może jesteś myślą
która stale się pomnaża
i zatapia sobą coraz to nowe światy
gubi je
i stwarza…
Kim jesteś niosący mnie w swym łonie
tak samo jak te skrzypce
ostatniego koncertu
znoszone buty
liście wczorajszej jesieni
roje gwiazd
i czas
czas który tak szybko dojrzewa
do niepamięci…