Ania rozpoczęła sezon od podium!!!

27 stycznia w warszawskim Parku Skaryszewskim odbył się 13. Bieg Wedla, w tym 9-kilometrowy dystans zaliczany do Ligi Festiwalu Biegowego. Ania Szyszka oczywiście stanęła na najwyższym stopniu podium.

Jak podaje Portal „Festiwal Biegów”, trzynasta edycja Biegu Wedla przeszła do historii nie z powodu pogody, a dlatego, że po raz trzeci w historii dublet ustrzelił Wojciech Kopeć – maratończyk z Olsztynka. Wygrał on zmagania zarówno na dystansie 5,5 km, jak i w biegu dnia na 9 km.

Ale przez chwilę w biegu głównym pachniało też sensacją. Po pierwszym okrążeniu na wysokim trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej utrzymywała się… Anna Szyszka. Wicemistrzyni Polski w maratonie z 2016 roku ostatecznie spadła na siódme miejsce, ale nie dała się wyprzedzić żadnej biegaczce. Druga była Tamara Meloch, a trzecia Justyna Śliwiak.

Pani Ania po biegu powiedziała:

Było słodko, jak to na Biegu Wedla. Oblizywałam się na myśl, o górze czekolady czekającej na mecie! Bardzo lubię słodycze, nie rozmyślam też ile muszę przebiec, by spalić tabliczkę. Żałowałam, że nie zabrałam kolców. Jadąc tu miałam nadzieję, że sytuacja w parku jest dobra. Teraz jak wychodzi się biegać, to już nie ma śniegu ani lodu na ulicach… Mimo to udało się ładnie pobiec.

Trochę szkoda, że nie jest to wynik na pełne 10 km – opowiadała Anna Szyszka, która rok temu… również wygrała Bieg Wedla, na dystansie 9 km.

Bieg na dystansie 9 km zaliczany jest do Ligi Festiwalu Biegów w klasyfikacji „Najlepszy Biegacz 5-10-15”, której finał odbędzie się podczas 9. Festiwalu Biegowego w Krynicy-Zdroju. Oboje zwycięzcy – Anna Szyszka, jak i Wojciech Kopeć – otrzymali pakiety startowe na imprezę w Krynicy i już planują wrześniowy start. Zapowiadają… niespodzianki!

A oto wyniki tego Biegu:

9 km mężczyzn:
1. Wojciech Kopeć – 30:23
2. Marek Dzięgielewski – 32:16
3. Michał Jamioł – 33:04

9 km kobiet:
1. Anna Szyszka – 34:26
2. Tamara Mieloch – 38:06
3. Justyna Śliwiak = 38:25

5,4 km mężczyzn:
1. Wojciech Kopeć – 17:51
2. Marek Dzięgielewski – 18:16
3. Michał Jamioł – 18:53

5,4 km kobiet:
1. Justyna Śliwiak – 21:03
2. Paulina Kozłowicz – 22:19
3. Katarzyna Wesołowska – 22:54

Jak wyniki Biegu podsumowała ostatecznie Pani Ania?

Jest to pierwszy start w nowym roku, więc mam nadzieję, że „jaki pierwszy start, to i taki cały rok”. Miałam startować tydzień temu, jak co roku na Chomiczówce, ale niestety źle się czułam i łamało mnie jakieś przeziębienie, więc odpuściłam start. Po uzgodnieniu z trenerem, że jednak fajnie gdzieś wystartować, przypomniałam sobie, że przecież rok temu wygrałam bieg Wedla i fajnie by było znów wygrać mnóstwo słodyczy. Tak też się stało. Co prawda warunki były gorsze niż w tamtym roku, ale cieszę się z udanego startu. Dodatkowo dla zainteresowanych informacja, że w miesięczniku „Bieganie” pojawił się wywiad z moim udziałem, więc zapraszam do jego kupna.