Pewien starszy wiekiem podróżny, odwiedzając na przełomie XIX i XX w. zakopiańską nekropolię odniósł całkiem sympatyczne wrażenie:
Regest, na podstawie którego sporządzono opracowanie, zawiera jedynie imiona i nazwiska ochrzczonych oraz numery aktów chrztu i stron ksiąg kościelnych.
Tadeusz Kołodziejczyk, Władysław Kołodziński i Stanisław Marszewski to młodzi warszawiacy, którzy upalny sierpień 1934 r. spędzali na wywczasach w Sadownem, a na środę 8 sierpnia zaplanowali wycieczkę rowerową do Broku.
Regest, na podstawie którego sporządzono opracowanie, zawiera jedynie imiona i nazwiska ochrzczonych oraz numery aktów chrztu i stron ksiąg kościelnych.
22 maja 1964 r. na trzeciej stronie „Życia Warszawy” w dziale „Do Redakcji Życia”, zamieszczono list zatytułowany: Co zatopili hitlerowcy w starym korycie Bugu? List podpisano inicjałami J.K.:
Regest zawiera jedynie imiona i nazwiska oblubieńców oraz numery aktów zaślubin i stron ksiąg kościelnych.
Wiele lat temu, odkryto mapę z okresu napoleońskiego, na której widoczny jest most na Bugu, prowadzący z centrum Broku do zbudowanego na lewym brzegu rzeki fortu.