Kolejny wiersz…

Janusz Wojciech Kowalski w drugiej odsłonie.

 

 

 

 


Las

Ludzie i drzewa
jawią się tak samo
nam
idącym
nocą
gdy krzyczy pod nogą
złamana gałązka
z drzewa szyszka
upada
jak
granat
i nie dostrzeżesz
co w rękach
trzyma
napotkany
człowiek

Foto: Wiesław Maliszewski